Zerówka w „Dyniolandzie”

dynioland-logo

Dzieci z oddziału przedszkolnego z okazji Dnia Dziecka wybrały się na farmę dyń do Wieliszewa. Wprawdzie dynie podziwiać będzie można dopiero jesienią, ale i teraz było mnóstwo atrakcji.

Uczniowie obejrzeli pokaz sztuczek w wykonaniu psa terapeuty, który pomaga też czasem strażakom w ich pracy. Mogli nakarmić królika, kozy, kury, kaczki. Sami też coś przekąsili. Na drugie śniadanie były kanapki przygotowane przez mamy, a później smaczne kiełbaski z grilla. Dzieci dowiedziały się jak w prosty sposób można wykonać ozdoby z warzyw i owoców.

Pan Dynia, który jest gospodarzem w „Dyniolandzie”, zabrał wszystkich na wyprawę do świata roślin. Uczniowie poznali rośliny owadożerne: rosiczkę i muchołówkę oraz ich praktyczne zastosowanie w walce z uciążliwymi owadami. Później oglądali, wąchali, a niektórzy nawet smakowali różne rośliny w ogródku ziołowo – warzywnym. Każdy mógł wysiać do doniczki dynię (odmiana: Gigant) i zabrać do domu, aby rozpocząć własną hodowlę. Dzieci malowały również małe, wykonane z gliny dynie, które będą wspaniałą pamiątką z wycieczki.

Nie byłby to jednak Dzień Dziecka, gdyby zabrakło czasu na zabawę. Było mnóstwo atrakcji: huśtawka hamakowa (bardzo oblegana), gra w piłkę, słomiany labirynt, zabawa w słomianym zoo, bańki mydlane a przede wszystkim duża przestrzeń do biegania i skakania bez ograniczeń. Zanim Zerówka pożegnała się z „Dyniolandem”, wykonano pamiątkowe zdjęcie i już trzeba było wracać do szkoły. Cieszymy się, ze nie tylko humory dopisały ale i pogoda :)

Ewa Lisowska, wychowawczyni Zerówki