Zielona Szkoła w Karkonoszach

Klasy IV i V w tym roku wyruszyły na Zieloną Szkołę w Karkonosze. Nasza wyprawa rozpoczęła się wczesnym rankiem. Niewyspani, ale pełni entuzjazmu obejrzeliśmy Panoramę Racławicką i zwiedzaliśmy prastary Wrocław: Tumski Ostrów, Ogród Botaniczny, Kluskową Bramę, Katedrę, Starówkę.

Wszyscy „polowaliśmy” na wrocławskie krasnale: pracza, browarnika, uczonego, więźnia, pchacza i inne, których jest niemało. Nocowaliśmy w Przesiece, miejscowości z urokliwym widokiem na Karkonosze.

Kolejnym etapem naszej wyprawy były sztolnie walońskich gwarków w Kowarach. Historia poszukiwań minerałów ewoluowała od wydobycia kamieni szlachetnych (każdy z nas starał się coś znaleźć) po uran. Wyjątkowym okazał się pokaz laserowy w głębi kopalni. Następnie w Karpaczu poznawaliśmy tajemnice Ducha Gór i legendy związane z regionem karkonoskim. Wirtualnie tworzyliśmy postać Ducha Gór i mieszaliśmy żywioły, wczuwając się w role walońskich laborantów. Dzień pełen emocji zakończyliśmy przy ognisku.

Nareszcie przyszła pora na najbardziej ekstremalną część naszej wyprawy – wspinanie się na Śnieżkę. Trasa podejścia i zejścia ze szczytu wynosiła ok. 16 km. Nie było łatwo, ale każdy podołał wyzwaniu. Pobiliśmy nawet rekord podejścia, o czym przekonywał nas przewodnik. Długa trasa pozwoliła poznać specyfikę różnych stref roślinności w górach i zrozumieć niebezpieczeństwa czyhające na zdobywców gór.

W końcu trafiliśmy do huty szkła – kolejnego skarbu tego regionu. Obserwowaliśmy, jak w cudowny sposób, w kilka chwil, powstają szklane koniki, słoniki, ślimaki. Potem przyszła kolej na warsztaty grawerunku. Każdy ozdobił szklankę, a niejedna z nich stanowić miała prezent dla Mam i Tatusiów, pozostawionych w domu.

Zmęczeni, ale stanowczo zadowoleni, pełni wrażeń i nowych doświadczeń, wróciliśmy do domu.

Ewa Satoła
Sylwia Kwiatkowska
Agnieszka Dudek